Ostatni w tym roku weekend Grand Prix rozpoczął się dokładnie o godzinie 13:00 czasu polskiego. Na torze Interlagos pod Sao Paulo najszybszym kierowcą okazał się, jadący przed własną publicznością, Felipe Massa z Ferrari. Drugi był Lewis Hamilton, a trzeci Kimi Raikkonen. Na ostatni weekend sezonu 2008 kilku kierowców zdecydowało się na charakterystyczne zmiany barw swoich kasków i bolidów.
Również Rubens Barrichello, na być może ostatni w swojej karierze weekend F1, zmienił barwy swojego kasku na czerwono żółte.
Sesja treningowa jak zwykle rozpoczęła się od niewielkiego ruchu na torze. Dopiero po upływie 30 minut na Interlagos pojawili się najlepsi. Najpierw prowadzenie w sesji treningowej objęli kierowcy McLarena, którzy jako jedyni przez dłużysz czas mogli pochwalić się czasami poniżej 1 minuty i 13 sekund. Chwilę później do grona najszybszych dołączył Felipe Massa oraz Robert Kubica.
Prognozy synoptyków na weekend w Brazylii zapowiadały opady deszczy i podczas pierwszego treningu powoli spełniały się. Z każdą minutą delikatna mżawka sprawiała iż tor stawał się coraz bardziej śliski, a kierowcy nadal poruszali się na gładkich oponach.
Kimi Raikkonen, po wykonaniu dwóch okrążeń instalacyjnych, przez długi czas nie wyjeżdżał na tor. Fin pojawił się na nim dopiero po godzinie i na nabierającym wodę torze na rowkowanych oponach popełnił błąd na szykanie Ayrtona Senny. Szczęśliwe obyło się bez uderzenia w bandę.
Do końca sesji warunki na torze były na tyle dobre iż zawodnicy cały czas poruszali się na rowkowanych oponach, a obaj kierowcy Ferrari zdołali zdecydowanie poprawić swoje czasy. Felipe Massa w ostatnich minutach sesji awansował na pierwsze miejsce, a Kimi Raikkonen na trzecie. Najwyższe prędkości we wszystkich trzech sektorach należały jednak do kierowców McLarena- Lewisa Hamiltona oraz Heikki Kovalainena.
Robert Kubica pierwszy trening w Sao Paulo zakończył na wysokim, czwartym miejscu. Nick Heidfeld był 9. Między Polakiem a Niemcem znaleźli się jeszcze: Heikki Kovalainen, Fernando Alonso, Mark Webber oraz Nelson Piquet, a pierwszą dziesiątkę zamykał Timo Glock.
Najsłabiej w treningach przed ostatnim GP sezonu ponownie wypadli kierowcy Force India. Adrian Sutil był 19, a Giancarlo Fisichella 20.
Drugi trening przed GP Brazylii rozpocznie się już o godzinie 17:00 czasu polskiego. Zapraszamy.
31.10.2008 14:44
0
No to 4 i 9 miejsce jak dla BMW w treningach to nieźle
31.10.2008 14:47
0
koval i heidfeld w tyle - oby trzymal sie jeszcze na max 5 pkt za raikkonenem i bedzie dobrze
31.10.2008 14:48
0
Massa praktycznie w ostatnich minutach przeskoczył Hamiltona, nie wydawało mi się, że da radę, no ale dobrze, dobrze :)
31.10.2008 14:54
0
wielkiego zaskoczenia nie bedzie.....
31.10.2008 14:59
0
RK dobrze trzyma sie jak narazie pierwszej piątki jak tak dalej pójdzie to bedzie dobrze i spokojnie dowiezie 3 miejsce w generalce
31.10.2008 15:24
0
Bedzie padac to Hamilton ma niemal napewno mistrzostwo w kieszeni. W tym sezonie bolidy Ferrari sa za cienkie by konkurowac z McL na deszczu.
31.10.2008 15:29
0
Mam nadzieje ze jutro i pojutrze nie bedzie padac. Massa w ostatniej chwili wyprzedzil Hamiltona, pewnie juz maja resztke paliwa, Raikkonen dosc dobrze ale nie wrozy zbyt dobrze to co zrobil na szykanie Senny choc bardzo dziwnie to wygladalo jakby po prostu najechal na kraweznik a ten go tak odrzucil niczym Jedi i Kimi prawie wypier... w bande. O Roberta jestem spokojny o Nicka mniej. Hamilton pokazal ze swietnie sobie radzi dlugo prowadzac w treningu i pokazal ze jest najszybszy, na Speed Trap, w tych 1 i 3 sektorze ktore sa bardzo szybkie a drugi sektor to krolestwo Ferrari choc Hamilton jest lepszy technicznie a jednak byl wolniejszy na tym kretym sektorze. F1 jednak pod wzgledem szybkosci coraz bardziej mnie martwi, gdyz na prostej Hamilton wyciagnal "tylko" 313 km/h a w poprzednich latach, nawet rok temu predkosci byly w granicach 316-318 km/h a na V10 pewnie okolo 322. Zle sie dzieje co do szybkosci.... Niech wroci V10 a bedzie git!
31.10.2008 15:59
0
jak będzie deszcz to nikt nie jest w stanie przewidzieć co będzie. Robert też świetnie jeździ w deszczu a go obróciło w Silverstone, Hamilton w Monaco rozwalił koło, nie wiadomo co będzie xD
31.10.2008 16:21
0
No dobrze Robert 4 wysokie miejsce jeszcze w 2 treningu musi pojsc dobrze Heidfeld musi sie jeszcze poprawic.
31.10.2008 16:37
0
Massa nieźle zaczął, pewnie wygra, ale chyba trzeba się pogodzić z mistrzostwem dla Hama. Niestety.
31.10.2008 16:39
0
yantar-jeśli popada to równie dobrze Hamilton może się rozwalić. Wiesz, co presja może zrobić z gościem, a szczególnie z Hamem.
31.10.2008 17:55
0
6 F.Alonso Renault 1:13.061 25 i 8 Piquet świetnie!!!!
31.10.2008 18:14
0
Tak jak przypuszczałem, Robert po I treningu jest 4 i oby tak pozostało na niedzielę. W niedziele podczas wyścigu marzy mi się żeby Kubuś zajął 3 miejsce w ostatnim GP i stanął na podium. Jeśli będzie deszcz to Kubus będzie w swoim żywiole i wtedy ma szansę na to 3 miejsce. Najważniejsze jest, żeby nie stracił do Raikonena więcej niż 5 pkt. Wtedy będzie TRZECI w 2008 r. Wierze w Kubusia! Wolałbym, żeby wygrał Massa, ale to chyba nierealne. Mistrzem zostanie nielubiany Hamilton, chyba że „coś” się wydarzy i Hamilton nie ukończy wyścigu a Massa zdobędzie min. 8 pkt. w GP Brazylii
31.10.2008 18:38
0
Alonso chyba walczy o 3 zwyciestwo...Wygral 2 trening, przed Massa, Trullim i Raikkonenem. Jesli nie bedzie padac Massa raczej wygra bo on na tym torze rzadzi a to ze nie wygral przed rokiem to z koniecznosci bo gdyby wygral Kimi nie zdobylby majstra. Hamilton zdobedzie tytul zasluzenie, a na pewno bardziej zasluzyl niz Massa, lepsza jazda, mniej bledow. Mam nadzieje ze Robert obroni bardzo dobra 3 pozycje na koniec sezonu bo jego przewaga jest dosc spora nad Raikkonenem ktory wyscigu nie moze wygrac bo wtedy Massa traci wszelkie szanse na tytul, chyba ze bedzie 2-gi a Hamilton odpadnie.
01.11.2008 12:31
0
Fajny pomysł z tymi zmianami barw ale byłby jeszcze leprzy gdyby bolidy pomalowali w kolory flag swoich państw a kaski w godło pństwa.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się